Pochłaniam mnóstwo książek od dziecka i choć przez moje życie przewinęło się wiele tytułów, to czytanie nabrało innego znaczenia, gdy zrozumiałam, że fantastyka jest moim ulubionym gatunkiem. Oczywiście, że pamiętam ten moment. Pamiętam nawet to zdanie, po którym nie było już odwrotu.
To jest ten dziwny moment, w którym historia Wilków przestaje być moja i staje się Wasza. Wiem, że oddaję ją w dobre ręce i nie przestaję się uśmiechać.
Jest wiele książek (zwłaszcza fantastycznych), które chciałabym przeczytać. Ale są też takie, po które po prostu muszę sięgnąć, z różnych powodów. Najlepiej natychmiast.(więcej…)