Co jakiś czas będę podrzucać Wam parę zdjęć z mojego Instagrama. Zobaczcie, które wybrałam na dziś.
https://instagram.com/p/5rjlQUMAXk/
Jak mogłabym zacząć innym zdjęciem? ;) Zostało zrobione na pomoście. Nie wiem, czemu, ale Joy uwielbia po nich chodzić.
https://instagram.com/p/5xgDVnMAXC/
To obecnie nasze najczęstsze miejsce spacerowe. Kiedy już Joy się wybiega, idę popływać. Z tego miejsca robiłam zdjęcie jeziora, które możecie zobaczyć poniżej.
https://instagram.com/p/52I3kaMAcu/
Wyjazd do Torunia. W roku akademickim bywam tam codziennie, ale fotografowałam po raz pierwszy. Koniecznie chciałam uchwycić dla Was coś fajnego…
https://instagram.com/p/52vjkgsATQ/
I oryginalnego. Różowe autko zdecydowanie znalazło się w odpowiednim miejscu i czasie!
https://instagram.com/p/5uGYSisAZS/
Joy pojawia się na Instagramie dosyć często i na pewno się to nie zmieni…
https://instagram.com/p/5_2AU3sAdM/
Bo po prostu ma w sobie zbyt wiele uroku. ;) Tutaj pierwszy trening z rowerem. Poszło jej na tyle dobrze, że zamówiłam odpowiednie szelki (sledy) i sprawdzimy, czy bikejoring to sport dla nas. Wcale bym się nie obraziła, bo to świetny sposób na aktywne spędzanie czasu z psem.
https://instagram.com/p/6HXGwNMAdC/
Jezioro Zamkowe tuż po zachodzie słońca. Uwielbiam je. Spacerujemy tam prawie codziennie.
https://instagram.com/p/6NC8-GMAR-/
Pluszowy szczurek to marne wsparcie w przygotowaniach do kampanii wrześniowej. Gramatyka opisowa zdecydowanie zdominowała moje wakacje. Ale biorąc pod uwagę liczbę zaliczeń i egzaminów, które miałam w czerwcu na weterynarii i studiach cieszę się, że poprawka jest tylko jedna.
https://instagram.com/p/6C71GYsAUG/
Lubicie borówki tak bardzo jak ja?
https://instagram.com/p/6QIMmtsAbr/
To zdjęcie też bardzo lubię. Idealny sposób na wypełnienie czasu wolnego w wakacje.
https://instagram.com/p/6Urt0XsAa2/
A tutaj z mojej perspektywy. Relaks w czystej postaci. :)
https://instagram.com/p/6SGDkUsAc1/
Fotka z wieczornego spaceru z Joy. Młoda początkowo bała się tych balotów, ale przekupiona karmą, po chwili nie miała nic przeciwko.
https://instagram.com/p/6XE9uisARW/
Co za beznadziejna książka… odradzam wszystkim. Toporny styl i zero akcji. A zapowiadała się tak ciekawie.
Nie sądziłam, że aż tak polubię Instagrama. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, zajrzyjcie na mój profil. Jestem ciekawa, co sądzicie o powyższych zdjęciach? A może chcielibyście zobaczyć fotki o jakiejś konkretnej tematyce?
Twojego Instagrama śledzimy, więc jesteśmy na bieżąco. Piękne zdjęcia ;)
A tak chwalą tę pozycję!
O rany, kto? Tego się nie da czytać! Ja przebrnęłam przez 60 stron i odstawiłam na półkę. Szkoda mi na nią czasu…